Zarządzanie swoją energią

Za każdym razem odkrywam same cudowności. Niby znany temat i wiemy o tym dobrze, ale tak jak my rośniemy eksplorujemy też pewne paradygmaty.

Tak więc Twoja energia to myśli, słowa, czyny. Wszystko jest energią, to wiemy jednak nie jesteśmy w stanie żyć w tej świadomości z dnia na dzień. Dlatego nasze procesy tak trwają, wydawać by się mogło, że wieki, ponieważ jesteśmy przygotowywani. I tak jest tak pięknie, jak nie było nigdy wcześniej, a może być tylko lepiej.

I to piękniej mam na myśli w szerszym tego słowa znaczeniu. Człowiek poznaje siebie jako istotę wielowymiarową.

Jednak zauważam, ze my też bardzo często nie chcemy siebie tak postrzegać. To „nie chcemy” to oczywiście program umysłu. Jeśli Człowiek nie chce zmiany, będzie cierpieć, bo wszystko tutaj popycha nas do zmiany. A początkiem zmiany jest WZIĘCIE ODPOWIEDZIALNOŚCI za to co już wiesz.

Nie wcielisz tego od razu w życie, wszystkiego się nie da zrobić za jednym zamachem, ale potrzeba nam podążać za czasem który przyśpieszył. Czas również jest energią, przede wszystkim. Ludzie często mówią, że czas to pieniądz, pokazując tym samym, że czas jest bezcenny. I to jest fakt. Jednak mimo tej wiedzy często marnotrawimy ten czas na zbędne przemyślenia i rozterki. Człowiek w połączeniu z Duszą staję się Istotą Czynu, jest działaniem. Nie musi cały czas pracować ciężko, nie o to chodzi, praca z Duszą wygląda zupełnie inaczej, ale o tym będzie kolejny wpis.

Tak więc szanuj ENERGIĘ jaką jest Twój czas przede wszystkim, to jest numer jeden. Żyjemy tutaj w czasie liniowym, od rana do wieczora robimy jakieś aktywności ,w nocy śpimy i śnimy. Ten czas jaki mamy po przebudzeniu do zaśnięcia jest nam podarowany. Jest nam podarowany jako prezent, który możemy rozpakować albo i nie. Możemy świadomie zatrzymywać się dla siebie albo stać w miejscu. Kiedy usilnie trzymasz się jednego miejsca szybko stracisz grunt pod nogami ponieważ jesteś tutaj, żeby się ZMIENIAĆ, EWOLUOWAĆ. Jesteśmy zmianą, ewolucją, nieustannym ruchem, energią, wibracją. Czasami prześpisz kilka dni i to też jest praca.

Tak więc zacznij zwracać uwagę na siebie, swoje myśli, słowa, w jaki sposób się wyrażasz, gdzie oddajesz za dużo swojej energii, gdzie znowu za dużo kumulujesz. Bardzo często jest tak, że mamy w sobie wiele miłości i ciepła, ale jest w nas lęk, żeby się tym dzielić ze światem. Jesteśmy wrażliwi boimy się wyjść i wyśpiewać swoją Prawdę. Wrażliwość to nie choroba, to cnota, piękna cecha, którą warto uszanować. Kiedy rozpoznasz te lęki i zintegrujesz je w sobie, zrobi się miejsce na Twój głos. Spokojnie zaczniesz robić to co masz tutaj do zrobienia.

W sumie tylko to się liczy i aż to. Każdy z nas materializuje tutaj swoje projekty w sposób w jaki potrafi najlepiej. Jeśli podejdziemy świadomie do życia, możemy zyskać bardzo wiele.

Wydaje się proste ale wymagana jest Twoja dyscyplina, w tych małych krokach. Poznaj siebie to Kim jesteś.

Pokochaj swoje serce.

Kiedy w ciągu dnia zdarzają Ci się sytuacje stresujące, oddychaj do serca. Weź długi i głęboki oddech. Oddychaj, uzdrawiaj, oczyszczaj.

Od razu poczujesz się lepiej, nie musisz wszystkiego analizować, nie musisz wszystkiego wiedzieć. Masz wiedzieć to co masz wiedzieć i to co pokazuje Ci Życie.

Szukaj wewnętrznej mądrości w sobie. Zawsze tam zaglądaj. Jak coś przeczytasz i to Cię podniesie korzystaj z tego, ale nie uzależniaj się. Wszystko jest w Tobie.

Jesteś w drodze do mistrzostwa. Mając świadomość siebie potrafisz weryfikować to co jest dla Ciebie, a co już nie. Wsłuchaj się w emocje, uczucia, jaki mają przekaz dla Ciebie, coś się wydarzyło, dotknęło Cię, zapytaj się siebie, czy tam jest jakaś informacja dla Ciebie, czy może warto puścić.

Skąd to wiedzieć?

Wyciszaj się. Dbaj o swój duchowy komfort a będziesz wiedzieć. Uparcie zaglądaj w swoją ciszę, Dusza wskaże Ci kierunek. Twoja Dusza zaopiekuje się Toba najlepiej i sam Bóg.

Nie żądaj nic od Duszy, ona i tak pobłażliwie patrzy na Twoje żądania. Dusza jest Miłością, kocha bezgranicznie Człowieka. Jednak żeby się między Wami zawiązała współpraca, potrzebujesz odbudować zaufanie. A to            wymaga czasu i cierpliwości i łagodności w procesie.

Dla siebie, łagodności.

Kocham!

Z miłością!

Joanna