Ani dobra ani zła, ani oświecona ani nieświadoma. Poza określeniami. Wszelkie słowa na opisanie doświadczenia stanu nicości a zarazem pełności nie są odpowiednie. I wogóle czym jest ja. Jak to rozpakować, jak siebie rozgrzebać. Jak się do siebie dogrzebać? Kiedy widzisz wyraźnie przemijalność, pory roku, świt, zmierzch, dzień, noc, ty teraz ty jutro, ty teraz, …
