Wiele obiecywałam sobie, duszy, Bogu, Tobie Podróżniku Życia. Nie wiadomo czemu. Wielu obietnic nie dotrzymałam. Jednak powoli bez presji stawiam się na nowo. Z łagodnością i wdzięcznością że znowu jestem i stawiam się. Życie porwało mnie, wkręciłam się, lubię to określenie 🙂 bo nie ma w sobie jakichś negatywnych odniesień. Jest sobie takie wkręcenie i …
