Twoje nieskończone istnienie sięga daleko poza to co postrzegasz zmysłami. Zdaję sobie sprawę z trudności procesów jakie teraz przechodzi większość ludzi, a ta wiadomość ma być przypomnieniem i ulgą w tym trudnym czasie dla wielu.
Myślenie :”I tak umrę, po co to wszystko” nie przynosi ulgi, jednak myślenie: „Mieszkam w nieskończoności, w Boskim Planie życia i tak będzie już zawsze…” może przynieść ukojenie ale i strach. Lęk przed nieznanym jest jednym z najsilniejszych lęków jakie grasują teraz w sieci;).
Tymczasem to ziemskie życie jest cudowne kiedy wdrażamy tutaj jakości zgodne z naszą duchową ewolucją. Dlatego wracam do pisania. Wiele się dzieje na naszej planecie, potężne energie i procesy dotykają ludzkość. Tym więcej potrzeba Miłości i współczucia. Jeśli znasz moje podejście zapewne wiesz, jak ważne jest rozpoczęcie drogi od pokochania siebie. Moja droga trwa nadal i tak już będzie zawsze. Nasza podróż przez życie zacznie przybierać kierunek zbliżony do naszych marzeń i życzeń kiedy rozpoczniemy proces budowania bliskości ze sobą i z ŻYCIEM samym w sobie.
Jesteś Życiem. Wszystko co w Tobie wibruje odpowiada na Twoje prośby i myśli, więc dbaj o swoje myśli, dbaj o swoje zachowania i swoje życie. Dbaj o siebie najlepiej jak potrafisz każdego dnia.
Nie mam na myśli wchodzenia w stan: od jutra dieta, świadomie oddychanie i joga (chociaż czemu nie, jeśli tak lubisz:)), zazwyczaj takie plany nie działają. Mam na myśli wdrażanie w swoją codzienność krok po kroku SAMOOBSERWACJI, myśli uczuć emocji które się w Tobie pojawiają i podarowania sobie chwili w ciągu dnia, na zakończenie dnia kiedy to wszystko co się pojawiło zostanie prawdziwie i z czułością zauważone. I oczywiście joga i świadome oddychanie, medytacja mile widziane.
Kiedyś moje podejście do życia było właśnie zadaniowe, byłam bardzo zdyscyplinowana i rzucałam się na głęboką wodę z projektami na które nie byłam gotowa. Dlaczego? Ponieważ w środku wszystko we mnie krzyczało z bólu i tęsknoty, wszystkie cząsteczki mnie wołały o miłość, którą ja chciałam rozdawać, a w rzeczywistości tak bardzo jej pragnęłam… Tak więc świadomość wyprowadziła mnie teraz na czystą i jasną drogę, gdzie kluczem stało się zrozumienie siebie. A zrozumienie i poznanie siebie to właśnie konsekwentne stawianie się do działania w zgodzie ze sobą, do opiekowania się sobą i swoimi uczuciami.
Opiekuj się swoimi uczuciami
Może to się wydawać górnolotne, ale w głębi serca każdy wie o co chodzi. To jest moja droga, więc, od lat praktykuję i polecam. Droga do Wolności. Kiedy zaczniesz traktować siebie z szacunkiem i miłością Twoje życie będzie spokojne i przyjemne. Będzie Ci się po prostu dobrze żyło. Jak przyjdą trudne momenty wrócisz do pamięci tego skąd jesteś i uśmiechniesz się do tych trudności. Trudności są na naszej drodze zawsze tymczasowe. Czasami rzeczywiście tkwimy w trudnych procesach przez jakiś czas i nie jesteśmy w stanie widzieć szerszego obrazu i to też jest ok. To wszystko wkońcu zawsze minie. Mieszkasz w wieczności, a Twoje życie jakie sobie kreujesz to pewien projekt który realizujesz. I jest to piękny projekt a Ty jesteś piękną istotą niezależnie jakie zadania sobie wyznaczyłeś/aś na to życie. Ja to po prostu wiem. Wiem, że jesteśmy jednością i wszyscy mamy tutaj swoje zadania. Jesteśmy na tej planecie potrzebni sobie. Wybraliśmy sobie te wyjątkowe czasy, że ewoluować, żyć, działać, doświadczać pełnymi garściami jaknajwięcej…
Wierzę głęboko, że jesteśmy tu po to, aby wcielać Miłość
Uściski
Joanna
ps. większość zdjęć na blogu pochodzi z internetu; zdjęcie joga:autor Geralt
