Czym jest dostrojenie do Jedności
Dostrojenie do Jedności zadziewa się kiedy dusza rozpoznaje siebie we wszystkim. Tutaj jest gotowość do przyjęcia każdego aspektu jaki objawia się na daną chwilę. Kiedy ten wgląd zaczyna być rozpoznawany w duszy wtedy ciemność w starym wymiarze zaczyna ustępować miejsca rozpoznaniu, że należy do całości. Tutaj wszystko to, co było trudne i ciężkie i wymagało uzdrowienia zaczyna być rozpoznawane jako pełnoprawnie istniejąca rzeczywistość równoległa, w której porusza się dusza. Ten etap jednoczenia się z duszą przynosi ulgę, radość ale i tarcia. Tam gdzie są tarcia, tam są miejsca, które jeszcze są w etapie „uzdrowienia”. Tam gdzie ulga i lekkość, tam uzdrowienie wydarzyło się w ciele człowieka. Równoległa rzeczywistość czyli kiedyś nazwana „ciemność”, czyli te aspekty, które radośnie mogą tańczyć w wyzwoleniu w Tobie, będą chciały brać udział w życiu i celebrować swoją wolność. Te słowa są kluczowe dla osób, które przyszłe tutaj długą drogę szukając oświecenia, bo pozwalają pojąć niejako naturę procesu. Dlatego ważne jest, dla mnie osobiście, celebrować to, co już wyzwolone, aby pozwolić całości zaistnieć. Oznacza to, że masz pełne prawo do tego, żeby cieszyć się życiem, być wśród ludzi tak jak jesteś, obserwować siebie w interakcjach, ale już bez mozolnego rozkładania na czynniki pierwsze każdego słowa. Świadomość to ruch, a ruch przebudzenia jest generowany przez wysokie wibracje, dlatego pozwól sobie na zjednoczenie tych aspektów i celebrację siebie w tym , co już zostało przez ciebie osiągnięte. Tak właśnie dusza dostraja się do Jedności. Nie obawiaj się ciężkości, która będzie sygnałem transformacji twojego ciała. Nie obawiaj się silnych stanów w ciele, które są oznaką, że twoje połączenie z ciałem już jest na tyle silne, że je naprawdę odczuwasz. Dla duszy wszystko jest okazją do celebracji.
Kiedy dusza rozpocznie drogę do Jedności, poruszy w Tobie nowe miejsca, które objawią Ci głębię życia. Tej przygody nie da się wyprzedzić, nie da się przyśpieszyć zakończenia. To jest właśnie to, co teraz kolektywnie rozpuszcza się, czyli przywiązanie do starego pojmowania duchowości. Tak więc zostajesz sam/sama z byciem a cała praca jaką wykonałeś/aś służy Tobie. I co się tutaj okazuje? Idąc głębiej w to, co nazywam duchowym ego. Tak naprawdę duchowe ego nie istnieje, jest to również konstrukt rozpoznawany w Jedności i należy do całości, tak więc każda praca duchowa rozpoznana w tym wglądzie jest pracą duchową, którą namalowała Ci świadomość po to, żeby doprowadzić Cię do momentu, w którym jesteś teraz. Czy tutaj może być coś czego się boisz? Nie, tutaj po prostu sięgasz za narzędziami jakie objawia Ci dany moment i okazuje się, że one Ci pięknie służą. Tak jak służy Ci każdy, kto te narzędzia przekazuje Ci w różnej formie, jako twórca tych narzędzi czy poprzez przekazywanie dalej. W ten sposób rozpowszechnia się prawda, która jest szersza niż jakiekolwiek narzędzie, a której odkrycie staje się polem do niekończącej się przygody, nawet jeśli po drodze spotkają cię wyzwania. To pole staje się polem do eksploracji i badań dla duszy w jaki sposób pragnie tutaj doświadczać życia z Tobą. Dusza odnajduje z Tobą momenty, w których jednoczy się w przepływie.
Pierwiastek męski
Pierwiastek męski jak pokazuje mi dusza, to jest właśnie to co nazywamy ciemnością. Dla zrozumienia pojęcia, pierwiastek męski nie dotyczy tylko mężczyzn. Każda kobieta rozwijająca się duchowo, ma w sobie ten pierwiastek, tak samo jak każdy mężczyzna rozwijający się duchowo ma pierwiastek kobiecy. W duchowym wymiarze sprawy wyglądają nieco inaczej. Pierwiastek męski pokazuje się jako aspekt ziemski, trzymający materię. Jeśli w etapie uzdrowienia, może trzymać stabilnie nasze życie. Gdy jest w etapie głębokiego uzdrowienia w fazie początku, wówczas przechodzimy przez ciemność, która po prostu jest trudna i nie cieszy. Jako przykład pokazywany jest mi kult ciała, które służy jako obiekt do przyjemności, do zabawy, do nadużyć poprzez trening, aktywność seksualną, nałogi. Tutaj właśnie można rozpoznać, że pierwiastek męski jest aktywny w biegunie doświadczeń. Kiedy człowiek jest prowadzony świadomością, wówczas pierwiastek ten zostaje odkryty, jego natura i pierwotne zadanie zostaje rozpoznane i rozpoczyna się proces zdrowienia, integracji. Są osoby, które świetnie sobie radzą w materii i podążają drogą świadomości, tutaj droga przebudzenia jest na innej trajektorii, gdzie obudzona jest świadomość, i jest zaproszenie do odkrywania pełni otwierając się na serce. Osoby wysoko wrażliwe natomiast mają naturalne połączenie z sercem, tymczasem materia nie zawsze działa, tutaj jest właśnie zaproszenie do zgody na ciało, na ziemię, na materię, zgody na zasady gry, która rozpoznana dopiero może nas cieszyć. Uciekanie w duszę nie przyniesie pełnego spełnienia, dlatego że dusza jest kierunkiem, który prowadzi do Jedności, nie celem samym w sobie. Dobrze pamiętać, że miłość naturalnie w nas pracuje i uzdrawia wszystko, a ciało zjednoczone z umysłem staje się wykonawcą planu duszy. Pierwiastek męski przyjęty w duszy i jednoczony pozwala nam tutaj budować ziemskie życie, pozwala nam układać się do życia w tych intensywnych energiach. I chociaż może pojawiać się tendencja u kobiet, żeby czekać na mężczyznę, który się pojawi i wyprostuje nasz świat, jest to program, który się uwalnia. O tym możesz poczytać tutaj: https://wielkietak.pl/w-odkrywaniu-prawdziwej-kobiecosci/
Jak to działa szerzej dla mężczyzn?
Otóż kobieta, która decyduje się poznać siebie i swoją pełnię, zdejmuje z mężczyzny ciężar ciężkiej pracy i walki o przetrwanie, jak również usługiwania kobiecie i trzymania jej w całości, jak często jest nam to przedstawiane w mediach, w filmach. Stary przekaz szedł w ten sposób, że mężczyzna ma trzymać kobietę w całości i dbać o dom. I w nowych energiach tak również będzie się działo. Dla zrozumienia głębi tych słów, nie oznacza to, że mężczyzna ma nic nie robić i bawić się życiem. Chodzi o odkrycie takiego miejsca, w którym mężczyzna zostaje w pełni przyjęty w kobiecie, dokładnie takim jaki jest, ponieważ w tej świadomości jego działania będą spójne z kierunkiem, którym jest budowanie świadomej relacji z kobietą. Ten mężczyzna nie musi zrozumieć kobiety, ponieważ jest ze świadomą kobietą, która samej siebie wielokrotnie nie rozumie, przechodząc przez kolejne etapy swojej podróży. Dlatego mężczyzna wreszcie może odpocząć w kobiecie i być przyjęty w jej miłości, a kobieta może odpocząć w mężczyźnie i jego ramionach. W tak pracującej, rozwijającej się relacji zostaje budowany nowy obraz relacji, rodziny na nowych już zasadach, gdzie panuje wzajemna współpraca. I ta współpraca zadziewa się energetycznie, bez słów, to jest po prostu życie, każdy w swojej roli, kobieta i mężczyzna razem w Jedności. Do takiego miejsca zmierzamy.
Obejmij swoją męskość. Obejmij swoją kobiecość. I celebruj całość, którą Jesteś.
Z miłością
Joanna
