czym jest Wolność jakiej szukasz?

Dobrze wiedzieć, czego się szuka. Wolność jakiej szuka moje serce jest rozpoznana w duszy. Sama droga do wolności staje się wyzwoleniem.

Dusza szukająca wolności będzie nam pokazywała, co to jest za stan. Możemy miewać stany wolności emocjonalnej i mentalnej kiedy nasze ciało jest luźne i spokojne i nic go nie dotyka, nasz umysł jest zjednoczony w tym przepływie z życiem. Potem te stany mijają i wszystko wraca, tak jakby.

Taka wolność właśnie otwiera drogę do czystego przepływu kreacji, jest to podróż. A kreacja to nic innego jak po prostu życie.

Po drodze pokazują się stare programy takie jak, „wolność to cierpienie”. Jak ten program rozłożyć. Przede wszystkim warto zobaczyć, że samo rozkładanie treści jest potrzebne dla naszego umysłu, to praca dla niego. I tym samym ten program jest aktywny dla ego, które cierpi, boi się, krzyczy i nie chce wolności. Stara duchowość wykluczała ego z procesu przebudzenia, tymczasem nowa duchowość jednoczy ego poprzez Miłość. To jest kluczowa różnica. Czasami będziemy przechodzić przez stare duchowe programy i to jest potrzebne jeśli dusza ma te tematy za sobą z poprzednich wcieleń. Jednak kiedy zbliża się moment jednoczenia się ze sobą, wtedy ego może odpocząć jak dziecko w łonie matki i tutaj z tego miejsca, może popłynąć współpraca. Jak wydarza się przebudzenie? Otóż dusza przychodzi z wglądami i wysokimi wibracjami do człowieka, a człowiek zaczyna rozpoznawać niestałość tych przepływów. Czyli łapiemy przepływy i podążamy za nimi lub nie, to już nasza decyzja. Tak więc łapiemy te momenty i słuchamy energii jakkolwiek ona do nas przemawia, czy to słowem, czy czuciem, czy innymi wizjami. Otóż wizję duszy łatwo rozpoznać od projekcji umysłu. Wizja duszy jest na tyle silna, że przenosi nas przez najgłębsze turbulencje. Wizja duszy to głęboka wiedza. I tutaj ciekawostka, po drodze oczyszcza się nam się pole z tego, co myśleliśmy, że jest wizją duszy jednak nią nie jest. Była to droga którą dusza sobie zbudowała do nas, żeby w tym ziemskim świecie nas odnaleźć. Była to wizja duszy na tamten moment dostępna dla nas. Dlaczego nie możemy od razu otworzyć całego pakietu duszy? To wynika z naszej gotowości. Z jakiegoś powodu nasze dusze ubrały ciała, noszą ubrania, jedzą jedzenie, a pod tymi kostiumami są Piękni Twórcy. Otóż takie jest zadanie nas tutaj, świadomych istot, aby wcielać naszą wizję na tej planecie, jednocześnie dane jest nam korzystać z ciała, jako chwilowego prezentu. Ubranie nie jest naszym odzieniem, to ciało jest naszym ubraniem. Nosimy nasze ciało, tak jak obcujemy i ewoluujemy z naszym umysłem, jednak nie należymy do ciała, nie należymy do umysłu. To świadomość operuje całym procesem. Mistrz to ten, który posiada umiejętność zarządzania swoim ciałem i umysłem w służbie… sobie <3.

Tak jak czasami przedstawiają w filmach jak dwie bratnie dusze szukają się poprzez wcielenia, mijają się często na ulicy, żyją w tym samym mieście, ale siebie nie widzą… Tak samo jest z duszą. Czasami żyjemy obok siebie i siebie nie widzimy, jednak świadomość obecności jest karmiąca.

Bratnią duszą na którą czekasz jest Twoja Dusza, to tutaj potrzeba się nam zaprzyjaźnić. Natomiast filmy fajnie pokazują jak te poszukiwania wyglądają. Możesz być pewien, że ta Miłość jest, że Twoja dusza jest. Ludzie czasami mają obawę, że ich dusza nie jest przy nich. Kiedy byłam w ciemnościach, to co mnie trzymało to świadomość duszy. Nieraz wogóle jej nie czułam, ale zawsze ufałam, wiedziałam że Wszechświat testuje moje zaufanie. W takich momentach zanurzam się najgłębiej w teraźniejszość i codzienne życie, w oddech, pracę z ciałem. Obecność duszy to świadomość, że nią jesteś i jest to energia, która wciela się w Twoje życie krok po kroku. Jak natomiast to ma się wydarzyć, zostawmy to Bogu ;).

Dlaczego rozpoznawanie siebie ponad programami przebiega w cierpieniu? Tego nie wiem, ale słyszę odpowiedź, że nie musi takie być. To, jak wszystko jest kwestią wyboru. Kiedy jesteśmy zaangażowani w życie naszej osobowości i zapominamy o obecności/uważności, wtedy rzeczywiście wychodzenie z programów jest ciężkie. Wiem, bo sama przez to przechodziłam i nadal przechodzę. Komunikat „nie musi takie być” jest dla momentu drogi, w której teraz jestem z duszą i też dla wielu dusz, które są w rozwoju i gotowości, żeby wyjść poza system. Jest to komunikat dla Ciebie, czuję ulgę w Twoim sercu kiedy ten ciężar cierpienia jest zdejmowany. Jest to również informacja dla pokoleń, które pojawią się po nas, kiedy autor tych słów przeminie, tak więc niech płynie dobra informacja dla świata, by było im lżej i piękniej budować tutaj życie na Ziemi.

Czasami dusza zbudowała sobie długą drogę do człowieka. Można mieć świadomość swojej duszy, jednak czuć, że jej wizja jest daleka od tego, jak wygląda nasze życie. To jest część drogi, poznawania siebie, badania swoich ścieżek, układania się, weryfikowania gotowości itd. Dusza ma cel i go zrealizuje, ona znajdzie sposób, to nie Twoja głowa ma znaleźć sposób, to dusza pracuje poprzez Ciebie. Kiedy wzywa Cię do działania, trzeba się stawić, kiedy chce w Tobie po prostu pobyć, również trzeba się stawić. Tak naprawdę dla duszy każdy moment jest przygodą, chociaż nieraz pokazuje to dopiero po czasie, ale jednak zawsze wróci, zaskoczy, oczaruje swoim pięknem.

Przebudzenie, wychodzenie z programów, jednoczenie się z duszą oznacza, że Twój umysł oczyszcza się, a za tym podąża ciało. Rozpoznaj to z tego miejsca. Nie jest mi bliskie zachęcanie innych, „nie słuchaj swoich myśli”. Oczywiście jest wiele niepotrzebnych myśli, które warto pożegnać i robić to regularnie. Jednak są myśli, które pokazują nam jakie treści z nas schodzą, jakie programy schodzą, co nowego się aplikuje. Mam po prostu takie przeczucie, że ja nie umiałam odpędzić się od swoich myśli całe moje życie, byłam zaangażowana w moje myśli i słuchałam ich, to była część procesu przebudzenia. Każdy ma swoją podróż. I cóż, myślę sobie tutaj, że mam mocną głowę dzięki temu, a mocna i stabilna głowa jest potrzebna kiedy chcemy tutaj twardo stąpać po ziemi.

Z miłością dla Twojej głowy i Twoich myśli

Joanna

zdjęcie z internetu: grumpy beere

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *